Procedura związana z zainicjowaniem i przeprowadzeniem postponowania sądowego w sprawie ubezwłasnowolnienie częściowego i całkowitego jest bardzo sformalizowana. Przepisy Kodeksu postępowania cywilnego (dalej: K.p.c.) regulują kto jest uprawniony do złożenia wniosku w przedmiocie ubezwłasnowolnienia danej osoby. W tym kręgu znajdują się:
Katalog osób uprawnionych do zainicjowania sprawy o ubezwłasnowolnienie jest zamknięty, co oznacza, że tylko osoby wskazane powyżej mogą skutecznie złożyć wniosek w sprawie ubezwłasnowolnienia. W tym miejscu można zadać pytanie, co w przypadku, gdy nie ma nikogo z osób, które wskazuje przepis, albo żadna z tych osób nie decyduje się na wszczęcie postępowania, mimo że istnieją ku temu przesłanki? W takiej sytuacji, w oparciu o zasady ogólne obowiązujące w procedurze cywilnej, wniosek o ubezwłasnowolnienie może złożyć prokurator. Podstawą prawną jego działania jest art. 7 w zw. z art. 13 § 2 K.p.c. Należy pamiętać, że niezależnie od tego kto inicjuje sprawę o ubezwłasnowolnienie postępowanie w sądzie okręgowym toczy się zawsze przy udziale prokuratora.
Czy prokurator zawsze zainicjuje postępowanie o ubezwłasnowolnienie? Odpowiedź brzmi: nie zawsze. Zanim prokurator skieruje do sądu okręgowego stosowny wniosek zobowiązany on jest zweryfikować zasadność złożenia takie wniosku. Pamiętać należy, że osoba, która zgłasza wniosek o ubezwłasnowolnienie w złej wierze lub lekkomyślnie, podlega karze grzywny.